autor opisu Romek
Wyprawę przygotowali: Gino – transport autobusowy, pierwsza gitara na briefingach,
Romek – zakwaterowanie, opracowanie planu zwiedzania, wybór tras rowerowych i atrakcji lokalnych.
To nasz trzeci wakacyjny wyjazd rowerowy. Ekipa liczyła 32 osoby. Podróżowaliśmy autobusem do bazy którą był ośrodek Ustronie Leśne w Zamrzenicy.
Dzień 1 km 31
Ustronie Leśne –Rudzki Most – Tuchola- Piła Młyn – Ustronie Leśne Kliknij tu
We wczesnych godzinach przedpołudniowych przybywamy do ośrodka wypoczynkowego Ustronie Leśne w Zamrzenicy. Mamy do dyspozycji domki typu Brda 4 osobowe. Do południa mamy czas na skompletowanie rowerów, rozpakowanie się i kąpiel w Zalewie Koronowskim.
Wczesnym popołudniem ruszmy na rowerach do Tucholi. W większości jedziemy duktami leśnymi: asfaltowymi lub brukowanymi. W drodze powrotnej dosłownie przedzieramy się przez leśne ostępy wzdłuż Brdy. To nasze pierwsze spotkanie z „Piekiełkiem” – niezwykłym uroczyskiem w dolinie Brdy. Czasami rowery musimy przenosić. Po kolacji briefing i potem odsypiamy poprzednią noc spędzoną w autobusie.
Dzień 2 km 54
Ustronie Leśne –Bysław – Rezerwat Cisy Staropolskie – Świekatowo – Ustronie Leśne Kliknij tu
Po śniadaniu wyruszamy z Zamrzenicy asfaltową drogą leśną. Mijamy Bysław i Bysławek. Humory dopisują. Drogi ubywa. Niestety za Bysławkiem czeka na nas niemiła niespodzianka. Szlak spacerowy okazuje się być piaskownicą! Koła grzęzną w piachu na tyle głęboko że nie da się jechać. Następne 5 km przebywamy piechotą. Zwiedzamy Rezerwat Cisów Staropolskich, który okazał się być bardzo interesujący. Potem wracamy do ustronia Leśnego.
Dzień 3 km 65
Ustronie Leśne –Kamienne Kręgi autobusem
Kamienne Kręgi – Odry – Czersk – Akwedukt Fojutowo – Nadleśnictwo Gołąbek – Rudzki Most – Ustronie Leśne Kliknij tu
Zaraz po śniadaniu podjeżdża autobus z przyczepą. Przyczepa miała być do przewozu rowerów a jest do przewozu ziemniaków. Pakujemy rowery na przyczepę najlepiej jak umiemy / na miejscu okaże się że nasze rowery odniosły wiele ran w czasie podróży/. Zwiedzamy rezerwat Kamienne Kręgi. Ładujemy się pozytywną energią i ruszamy do Czerska. Tu mały popas, obiad i w drogę. Następny przystanek to Akwedukt w Fojutowie czyli skrzyżowanie Wielkiego Kanału Brdy z Czerską Strugą zbudowane na wzór budowli rzymskich. To dopada nas straszliwa ulewa. Po godzinie gdy już wszyscy byli przemoczeni do suchej nitki wychodzi słońce i możemy zwiedzać akwedukt. Ruszamy w drogę powrotną przez Nadleśnictwo Gołąbek, leśniczówki Świt i Piła Młyn do bazy. Pomimo bardzo dużego tempa na trasie wracamy na kolację spóźnieni.
Dzień 4 km 50/80
Ustronie Leśne – Szumiąca – Cekcyn – Zalesie – Nadleśnictwo Gołąbek – Rudzki Most – Ustronie Leśne Kliknij tu
Pogoda nie najlepsza wyjeżdżamy z myślą odwiedzenia Wdeckiego Parku Krajobrazowego. W Cekcynie zaczyna dość solidnie padać. To powoduje że dzielimy sie na dwie grupy. Część osób postanawia zrealizować plan i jedzie do Tlenia /ok 80 km/. Większa grupa kieruje się na Leśniczówkę Gołąbek aby zwiedzić ogród dendrologiczny i dalej przez Rudzki Most do Ustronia. Wieczorem tradycyjny briefing połączony z niespodzianką: hucznymi obchodami „srebrnego wesela”. Szczęść Boże młodej parze.
Dzień 5
Rano wyjeżdżamy na przystań kajakową. W planie mamy spływ Brdą od mostu na Brdzie w miejscowości Świt przez Piekiełko do Ustronia Leśnego. Kajaki już na nas czekają a więc w drogę. Pozim wody po opadach jest bardzo wysoki a nurt rwący. Szybko okazuje się że z rzeką nie ma żartów. Kilka załóg kończy wyprawę wodowaniem zaraz na początku. „Piekiełko” to w tych warunkach bardzo trudne do przepłynięcia miejsce. Kilka załóg kończy spływ zaraz za „Piekiełkiem”. Nieliczni dopływają po południu do bazy. Na szczęście wszyscy przeżyli ten szalony dzień.
Dzień 6 km 69
Ustronie Leśne – Chojnice autobusem
Chojnice – Krojanty – Zapora Mylof – Rytel – Raciąż – Tuchola – – Piłą Młyn -Ustronie Leśne Kliknij tu
Zaraz po śniadaniu podjeżdża autobus z przyczepą. Przyczepa nadal nie przystosowana do przewozu rowerów. Pakujemy rowery na przyczepę z wyjątkową starannością. / W Chojnicach nasze rowery były w dobrym stanie/. Zwiedzamy to piękne stare miasto i ruszamy na Zaporę Mylof gdzie rozpoczyna się Wielki Kanał Brdy. Robimy pamiątkowe zdjęcie na zaporze i uciekamy przed deszczem do knajpki nad zaporą gdzie serwują pyszne, hodowane w pobliżu pstrągi. Tym razem ulewa nadchodzi gdy delektujemy się pstrągami. Ruszamy w drogę powrotną przez Rytel. Zwiedzamy tam zabytkowy kościół. Jak wszędzie trudno tu znaleźć miejsce gdzie można by coś zjeść. pozostaje nam piwo, frytki i nadzieja że do Tucholi nie jest zbyt daleko. Tym razem wracamy na kolację punktualnie.
Dzień 7 km 60
Ustronie Leśne – Sokole Kuźnica – przeprawa promowa – Srebnica – Koronowo – Mąkowarsko – Gostycyn – Piła Młyn – Ustronie Leśne Kliknij tu
Ruszamy do Koronowa. Początkowo ścieżkami leśnymi. Potem przeprawiamy się promem na drugą stronę zalewu i docieramy do drogi asfaltowej. Ruch samochodów znikomy więc pędzimy lasami do Koronowa. Zwiedzamy to ciekawe miasteczko. Odkrywamy kawiarenkę z pyszną kawą i ciastkami. Wracamy inną drogą: przez Mąkowarsko i Gostycyn. Niestety pomiędzy tymi miasteczkami jest duży ruch samochodowy i jazda mało przyjemna. Część grupy „skraca” trasę korzystając ze starej linii kolejowej i mostu nad zalewem. Wszyscy bezpiecznie wracamy do bazy. To był ostatni zaplanowany dzień.
Na briefingu tradycyjnie podsumowaliśmy wyjazd.